'Ascetyczne' śniadanie.

Uwielbiam. U mnie na stole codziennie rano króluje owsianka.

Tym razem wersja na mleku, bez banana, za to z dżemem jeżynowym domowej roboty i bazylią.
Dla urozmaicenia polecam, poza tradycyjnymi owsianymi, płatki: żytnie, gryczane, pszenne i wiele innych. Żytnie są chrupiące, więc najbardziej sprawdzają się w jogurcie (czy jako dodatek do twarogu). Za to owsiane najsmaczniejsze są gotowane.